Ferrara (region Emilia-Romania, na północ od Bolonii)
znana z tego, że jest najbardziej rowerowym miastem we Włoszech!
(Dlatego też zdjęć jest najwięcej, musiałam je rozbić na kilka postów).
Rowerami jeżdżą wszyscy.
Ferrara, to również stolica Włoszek w futrach i na obcasie.
i uśmiechniętych Włochów z wąsem.
Pani już bardziej nowocześnie, odbiegła od futrzastych trendów w stronę lat 60., do tego niezadowny beret.
Oversizeowy sweter pod drobną kurtką z rękawem 1/2, pod kolor beżowy kapelusz, ciemno-brązowe skórzane mokasyny i torebka zawieszona na kierownicy.
Niezastąpione kolory ziemi.
Na zakupy zupełnie swobodnie
lub w eleganckiej czerni.
Rowery już lepszej klasy, Panowie zebrali się na plotki.
Pimp your bike!
Rękawiczki zawsze pod kolor ramy.
Oto mój chwilowy adorator, nie mógł się tu nie pojawić ;)
Puchówka z rękawem 3/4, długie, skórzane rękawiczki, wąska spódnica i botki z nieziemską szpilką. Drogie Panie pamiętajcie - podwyższając obcas podwyższajcie również siodełko!
Włoska Mamma w czerni i.. mini ;)
Kolejna futrzasta Dama, tym razem na składaku. Rękawiczki, buty i kapelusz pod kolor.
Jak James Bond będzie duży, będzie wyglądał jak ten Pan.
Włoszki bardzo cenią jakość swoich ubrań.
A także o swoje cudne rowerowe koszyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz