O tym, że akcesoria dodają szyku, nie trzeba chyba nikogo przekonywać.
Apaszka intensywnie amarantowa przyciąga wzrok, a pozostałe części ubrania nie tylko nie kłują w oczy, ale też doskonale uzupełniają tę dość klasyczną stylizację. Plus za balerinki do czarnych, wąskich spodni.
Wielkie, luźno zawiązane szale i kominy założone do lekkich, dopasowanych kurtek i swetrów są zarówno praktyczne, jak i eleganckie. Dziewczyny! Zmieńcie jedynie rowery! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz