Zasadniczo nie ma problemu żeby zabrać rower, ale
- kierowca musi się zgodzić ( jechałam już 5 razy i ani razu nie robił kłopotu)
- może się okazać, że nie ma miejsca na rower ( nigdy mi się to nie zdarzyło, nawet przy całym zarezerwowanym autobusie)
- wszystkie brudzące elementy i ostre muszą być zabezpieczone, czyli na pewno zębatki, blat, łańcuch, (zależy od roweru), trzeba odkręcić koła, pedały nie koniecznie, nigdy nie odkrecałam siodełka i kierownicy do transportu
Ale uwaga, po podróży, może się okazać, że nasza rama jest porysowana,
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz